Bez makiety?!
To może zabrzmieć dziwnie, ale nie wstydzę się tego. Ostatnio zacząłem uprawiać najdziwniejszy wariant „modelarstwa kolejowego” o jakim mógłbym sobie pomyśleć. Zanim powiem Ci, co to konkretnie jest, powiem szybko, z czego to wynikło. #1 Bo mogę Mam ten niesamowity komfort, że choć mam kosmicznie mało czasu, to pracuję nad tym co kocham i do pewnego stopnia … Dowiedz się więcej